środa, 9 lutego 2011

Kary w Carolinie

Kary były zróżnicowane; proporcjonalne do stopnia zawinienia. Najwyższy wymiar kary wymierzano za takie przestępstwa jak morderstwo, rozbój, podpalenie, kradzież, defraudacje, fałszowanie pieniędzy, oszustwo, gwałt, kazirodztwo, homoseksualizm, herezję, czary lub bluźnierstwo. Przewidywano osiem sposobów wykonywania kar:
- spalenie żywcem - skazańca przywiązywano do słupa, wokół którego znajdował się stos z drewna. W ten sposób karano przede wszystkim czarownice i heretyków;
- łamanie kołem - kara stosowana przede wszystkim wobec zdrajców, napadających na drogach oraz notorycznych rozpustników. Skazańca rozbierano i przykuwano do metalowych pierścieni, po czym podkładano pod jego biodra, kolana, kostki, łokcie i nadgarstki kawałki drewna. Następnie, przy pomocy koła zawierającego metalowe okucia łamano po kolei jego kości. Istniały dwie wersje: łamanie do dołu - gdy rozpoczynano egzekucję od nóg, oraz łamanie od góry - kiedy z litości dla skazanego, w pierwszej kolejności przetrącano kręgosłup, eliminując ból przy miażdżeniu kończyn;


- ćwiartowanie - wykonywanie przede wszystkim wobec przestępców przeciwko życiu władcy. Kończyny skazańca przywiązywano do lin, które następnie odciągano od siebie przy pomocy koni. Egzekucja kończyła się w momencie, gdy udawało się oderwać wszystkie kończyny od tułowia (zazwyczaj jedna z kończyn pozostawała przytwierdzona do korpusu, co powodowało, że ciało było podzielone na cztery części;
- wbicie na pal - skazańca przywiązywano do koni, naostrzony pal kładziono pomiędzy jego nogi. W momencie, gdy zwierzęta zaczęły iść, pal wbijał się stopniowo w ciało. Po odwiązaniu koni, pal ustawiano pionowo, pozwalając, by skazaniec powoli pogrążał się na nim i konał w ogromnych mękach. Niekiedy zaostrzano tę karę, smarując pal substancją łatwopalną i podpalano przed nabiciem skazanego;
- zagrzebanie żywcem - było karą rzadko stosowaną. Polegała ona na wtrąceniu skazanego do wcześniej wykopanego rowu, a następnie na jego zasypaniu. Śmierć następowała w tym wypadku przez uduszenie. Zagrzebanie i przebicie serca palem zaś stosowano wobec kobiet, które usunęły płód;
- utopienie - karano w ten sposób przede wszystkim kobiety, gdyż wiązało się to z symboliką wody jako siły oczyszczającej. Utopienia dokonywano najczęściej poprzez związanie skazanej i wrzucenie do wody, a następnie przyduszenie jej pod taflą przy pomocy długich kijów. Stosowano także wariant z workiem, a w którym zaszywano skazaną, wrzucając całość do wody;
- ścięcie - uznawane było za śmierć niehańbiącą, więc przeznaczone było głównie dla szlachetnie urodzonych i wykonywane było przy pomocy miecza; w rzadszych wypadkach topora;
- powieszenie na szubienicy - uznawane za śmierć hańbiącą, spotykało przede wszystkim złodziei recydywistów oraz złodziei, którzy dokonali rabunku przy użyciu broni. Kara polegała na założeniu skazańcowi pętli na szyję oraz przytwierdzeniu drugiego końca stryczka belki znajdującej się ponad jego głową. W chwili egzekucji usuwano podtrzymującą skazańca belkę, co powodowało upadek i w konsekwencji zaciśnięcie się pętli pod wpływem ciężaru ciała. Dla celów prewencji ogólnej, ciało skazanego często pozostawiano na szubienicy do jego rozkładu.
Przy przestępstwach zagrożonych kwalifikowaną karą śmierci zaostrzano jej wykonanie poprzez rozszarpywaniem ciała rozpalonymi kleszczami bądź ciągnięciem końmi na miejsce wykonania wyroku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz